piątek, 27 września 2013

INFO BARDZO WAŻNE!

INFOOOO!!
JUŻ DO KIOSKÓW WYSZŁA GAZETA Z VIOLETTY KOSZTUJE ONA JAK PRZEWIDYWAŁAM OK. 8 ZŁ. A DOKŁADNIE 10 ZŁ A 12 I 13 PAŹDZIERNIKA W KINACH " HELIOS " GRAJĄ PREMIEROWY ODCIENEK 2 SEZONU VIOLETT + NIESPODZIANKA 
PRZEWIDYWANE WE WROCŁAWIU O GODZINIE 16.00 A LUBINIE 12.00 I 16.00 TYLKO TYLE PAMIENTAM TO NARKA :)

środa, 25 września 2013

Violetta rozdział 13

Violetta rozdział 13:życie do góry nogami
Violetta
następny dzień
wstałam, ubrałam się i zeszłam na dół
-kochanie pakuj się wyjeżdżamy- powiedział tata
-CO?!GDZIE?!-
-Spowrotem do Buenos Aires -
-jej! -
-ale nie bedzie tak jak wcześniej  -
-wiem tatusiu!-
-dobrze-
spakowałam się. Wyjechaliśmy na lotnisko
po przyleceniu 
jechaliśmy autem
-ale tato mineliśmy nasz dom-
-tak wiem Viola-  dziwne. zatrzymaliśmy się za Buenos Aires i to bardzo daleko
-tato nie mieliśmy jechać do Buenos Aires?-
-nie przykro mi że cię okłamałem -
-ok.. -
-:)-
-ale czemu stoimy przed zamkiem ?-
-to twój prawdziwy dom i twoja mama-
-ja mam mamę?! -
-tak -
-czemu nic nie mówiłeś ?!-
-nie mogłem.ale tu możesz śpiewać i robić co chcesz -
-dzieki-
a teraz chodz- poszliśmy do mamyprzywitałam się z nią cieszyłam się i prowadziliśmy długie rozmowy opowiem innym razem. poszłam do góry a tam ramalo
- Witaj magmłasel Violetto- miał dziwny akcent i stał na baczność 
- Ramalo? -
- mam na imię Ramalo -
-przecierz cię  znam -
-ale teraz zaczynamy wszystko od nowa, aha i nie możesz śpiewać albo zostaniesz skazana na areszt przez dwa dni -
-czmu?!-
-śpiewanie to zło -
-muwisz jak mój tata -
- do aresztu na tydzień z nią-gdy mnie ciągneli nagle się obudziłam 
-TO BYŁ TYLKO SEN JAKIE SZCZĘŚCIE!. - ulżyło mi i znowu się położyłam ...
----------------------------
sorry że tak długo nie pisałam nie mogłam na kompa nie miałam dostępu ale chyba was dziś zaskoczyłam ! :DD

sobota, 21 września 2013

HEJ CHCĘ WAM TYLKO POWIEDZIEĆ ŻE ŻADZIEJ TERAZ BĘDE SIEDZIEĆ NA KOMPIE(TERAZ CZYLI DO ŚRODY :D) WIĘC ROZDZIAŁ BĘDZIE JUTRO 
POZDRO DLA CZYTAJĄCYCH :D

środa, 18 września 2013

CIASTO MNIAMMMM...

HEJ MAM MAŁY BONUS (NIE ZWIĄZANE Z VIOLETTĄ ALE FAJNE) PRZEPIS NA CIASTO "BIAŁA DAMA"! MAM NADZIEJE ŻE SIĘ WAM SPODOBA                                 
Biała dama.
Ciasto:
  • 9 jajek,
  • 1,5 szklanki cukru,
  • 1 szklanka oleju,
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
  • 1,5 szklanki mąki,
  • 2 czubate łyżki kakao.
Oddzielamy żółtka od białek. Biała ubijamy mikserem na puszystą masę, dodajemy cukier. Cały czas miksując dodajemy kolejno żółtka. Następnie olej i wszystkie suche składniki – mąkę, proszek do pieczenia, sodę, kakao. Wylewamy ciasto na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st. (termoobieg). Pieczemy ok. 50-60min, do suchego patyczka. Studzimy przy uchylonych drzwiczkach.
Masa:
  • 2 śnieżki (w proszku),
  • 1,5 szklanki mleka,
  • 1/2kg sera twarogowego na serniki,
  • 2 cytrynowe galaretki.
Galaretki rozpuszczamy w 1,5 szklanki gorącej wody. Mieszamy, aż do rozpuszczenia. Odstawiamy do lodówki, by galaretka stężała.
W jednej misce ubijamy mleko ze śnieżkami. W drugiej miksujemy ser. Do zmiksowanego sera dodajemy stopniowo ubitą na puszystą masę śnieżkę. Delikatnie miksujemy. Na koniec dodajemy tężejącą galaretkę i krótko miksujemy do połączenia składników. Galaretka nie może być zbyt gęsta (jeszcze bez grudek, ale też nie zupełnie lejąca).
Polewa:
  • 1/2 kostki masła/margaryny,
  • 3 łyżki cukru,
  • 3 łyżki kakao,
  • 5 łyżek śmietany 18%,
  • 1 łyżeczka żelatyny.
Żelatynę rozpuszczamy w 2 łyżkach gorącej wody i odstawiamy do napęcznienia.
W rondelku roztapiamy masło. Dodajemy cukier i kakao. Dokładnie mieszamy, aż cukier się roztopi. Gdy składniki się ładnie połączą, dodajemy śmietanę i szybko mieszamy za pomocą rózgi. Na sam koniec dodajemy żelatynę. Mieszamy.
Całość:
Ostudzone ciasto przekrawamy wzdłuż na dwie równe części. W blaszce zostawiamy dolną warstwę. Na nią wykładamy połowę masy serowej. Następnie druga część ciasta i pozostała część masy serowej. Na wierzch wylewamy polewę i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Smacznego!
ŹRÓDŁO :
----------------------------
:DDDDDDDDDDDDD SMACZNEGO!

wtorek, 17 września 2013

Violetta rozdział 12 cz. 2

Violetta rozdział 12:Nie wieże to wszystko narobił jeden człowiek cz.2
... w drzwiach ujrzałam Leona! co on tu robi?!
- to jest drugi nowy uczeń Leon -
- Violetta?! co tu tu robisz?!  -
- znacie się ?-
-tak - wydukałam
- o to fajnie nie będziecie samotni -
po lekcji
Leon do mnie podszedł
- Viola co  tu robisz? -
- przeprowadziłam się -
Leon 
- a co z resztą naszej paczki? no ..byłej paczki?-
- musiałam  ich opuścić -
-aha- chciałem iść ale Viola złapała mnie za rękę
- tak Viola ?-
- wróćmy do siebie.. -
- naprawdę tego chcesz po tym jak cię potraktowałem ? - VERDES OGAR ONA MA CHŁOPAKA
- tak chcę tego -
- ale zaraz zaraz ty masz chłopaka co mi mydlisz oczy?! żeby jeszcze kłamać?!! zadzwonię do Tomasa zobaczę co myśli na ten temat! - wkurzyłem się że Viola mnie kłamie a ja ją tak kocham. Tomas odebrał dałem na głośno mówiący
- halo - zaczął Tomas
- Tomas -
- tak Leon -
- to prawda że jesteś z Violą ?-
-tak -
-ale ona wyjechała do madrytu -
- to jest związek na odległość rozmawialiśmy i jesteśmy gotowi -
- aha no dobra kończę siema-
-siemka - rozłączył się
- i czemu mnie kłamiesz?! miałem do ciebie wielkie zaufanie które się skończyło! mogłem ci wybaczyć przeprosić tylko Tomas mówi że jesteście razem!żegnaj za bardzo mnie zraniłaś! - uciekłem bo to było podłe ..

poniedziałek, 16 września 2013

Violetta rozdział 12 cz. 1

Violetta rozdział 12:Nie wieże to wszystko narobił jeden człowiek cz.1

uciekłam do domu. gdy otworzyłam drzwi stał tam tata
- viola!-
-tata!-rzuciłam mu się na ramiona
-wróciłeś nareszcie!-
-tak i przemyślałem kilka spraw  pierwsza to możesz iść do szkoły muzycznej a druga do wylałem Angie -
- yyy. jeden YEAH dwa CO?! -
- nie pasowała do nas jesteśmy całkiem inną rodziną  i muszę ci coś powiedzieć ... -
-słucham? -
- za trzy dni wyjeżdżamy -
- do kąd?! i na ile?-
- do madrytu -zaczełam płakać
- nie martw się osiedlimy się tam na długie lata - jeszcze bardziej płakałam
- ale tato ja tu mam najbliższych! -
-przykro mi -
poszłam do pokoju nagle przyszedł do mnie SMS od fran
"Violu Leon zerwał z Larom " odpisałam 
" dzięki za newsa " jej! ale z czego się cieszę skoro wyjeżdżam do madrytu?
dzień wyjazdu 
jestem już na lotnisku. mamy samolot 1 klasa. gdy usiedliśmy w samolocie zachciało mi się pić.poszłam po wode obejrzałam się do taty by zapamiętać gdzie siedzimy . wpadł we mnie jakiś chłopak. wywróciłam się. miałam rozmazany wzrok. to była dziewczyna uciekła. podszedł do mnie jakiś chłopak a dalej nie pamiętam zemdlałam. gdy się obudziłam i ciągle miałam rozmazany obraz chłopak odchodził. zaczęłam widzieć leżałam na fotelu przy moim tacie
- co się stało -
- w drodze po wodę zemdlałaś -
- kto mnie przyniusł ? -
- jakiś  chłopak, imienia nie znam 
dolecieliśmy 
wysiadam właśnie z samolotu. wzięłam walizkę i poszłam do nowego domu. był piękny w moim pokoju było fantastycznie! ściany były koloru  Violetowego mojego ulubionego. łóżko było niebieskie i miałam wielką szafe, a co mnie zdziwiło? miałam w szafie pełno instrumentów. tata będzie zły
- podobają ci się ?-zobaczyłam tatę
- od ciebie ? -
-tak -
-dziękuję! -żuciłam mu się na ręce a teraz idz spać
-dobranoc -
-dobranoc -
następny dzień
wstałam i poszłam na śniadanie
-hej kochanie -
-cześć -
- śpiesz się idziesz na lekcję -
- gdzie? - 
- do studio.. - przerwałam mu
- 21?!-
- pff nie co to za pomysł? 29-
-ahaa spoko -
- idziesz o 09.00 -
- PRZECIERZ TO ZA 20 MINUT! -
-właśnie dlatego się śpiesz-
-pobiegłam do studio -
w studio
miałam lekcję muzyki ale słabo mi się robiło gdy myślałam że nie będzie uczyć Angie(Ancheles)
- dzień dobry dzieci -
-dzień dobry -
- mamy w klasie dwóch nowych uczniów pierwsza to dziewczynka Violetta podejdź tu- podeszłam
- a drugi to chłopak i jeszcze nie przyszedł -i nagle drzwi się otworzyły a w drzwiach ujrzałam.........
--------------------------------------------------------
nadal nie mam komentarzy związanych z konkursem więc go nie będzie :/

niedziela, 15 września 2013

Violetta rozdział 11: Przemyślenia cz 2.
następny dzień
Violetta
nie wiem co mam robić kocham Tomasa ale wciąż czuję coś do Leona. Najlepiej będzie jak zerw z Tomasem i nie będę z nikim muszę od wszystkiego odpocząć. Wyszłam do parku tam Tomas zawsze chodzi o godz. 11.00
- hej Tomi -
-hej, skąd wiedziałaś że tu będę? -
-zawsze tu chodzisz -
-racja -
-musimy pogadać -
- o czym?-
-yy... zrywam z tobą -
- dlaczego?!-
- muszę trochę ochłonąć źle zrobiłam że tak szybko się z tobą związałam daj mi trochę czasu proszę -
-dobrze, więc żegnaj -
-żegnaj -poszłam sobie. W domu dostałam SMS'A od fran
"Viola Leon wraca! powiedział że nie podoba mu się studio 29 i wraca tu na stałe się uczyć! chodź do studia robimy mu niespodziankę!"
jej! Leon wraca lecę do studia nie mogę się spóźnić!
Gdy słyszeliśmy kroki Leona schowaliśmy się a ja kątem oka patrzyłam. Nagle Leon wszedł do klasy z jakąś dziewczyną i zaczeli rozmowę
-Dzięki Lara za odprowadzenie -
- nie ma sprawy misiu! - MISIU?!
- kocham cię -
- ja ciebie też - pocałowali się a do moich oczu napłynęły łzy. gdy ta "LARA" poszła wyskoczyli wszyscy porucz mnie
-O dzięki!nie ma violetty?chciałem się przywitać-
fran podeszła do mojej kryjówki nie było mnie uciekłam nie mogłam mu spojrzeć w oczy .....
-------------------------------------
HEJ NIE MA KOMENTARZY WIĘC NIE MA KONKURSY? :( ZASTANÓWCIE SIĘ

sobota, 14 września 2013

HEJ MAM PYTANIE CHCECIE COŚ TYPU KONKURS Z NAGRODĄ NIE WIEM COŚ Z VIOLETTY TYPU JEJ PAMIĘTNIK?? JAK TAK PISZCIE W KOMENTACH :)

piątek, 13 września 2013

Sprawa do was

HEJ ZAUWAŻYŁAM ŻE NIKT Z WAS NIE PISZE KOMENTARZY CHCĘ WAS PROŚCI O PISANIE ICH PONIEWAŻ TO DLA MNIE DUŻA UWAGA CZY CZYTACIE TEGO BLOGA U MNIE W KOMENTARZACH MOŻECIE PISAĆ COŚ TYPU :
1. CO MOŻE BYĆ W NASTĘPNYM ROZDZIALE BĘDĘ BRAĆ WSZYSTKO POD UWAGĘ
2. OCENY POSTA
3. PROŚBY
ITD...
NO MAM NADZIEJE ŻE BĘDZIE WIĘCEJ KOMENTARZY NIŻ W TEJ CHWILI 
:D SERDECZNE POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH!

Violetta rozdział 11 cz.1

Violetta rozdział 11:przemyślenia cz.1
następny dzień
Leon
wszystko przemyślałem jak będę z Violom moje życie się odmieni ale myślę że za bardzo ją zraniłem muszę z nią zerwać bo nigdy tego sobie nie wybaczę tylko jak z nią zerwać żeby jej nie urazić to pozostanie tajemnicą ale może coś wymyślę  
Violetta
jest jestem z Leonem! tak się ciesze ale tu nie można myśleć o chłopakach jestem już prawie dorosła muszę myśleć o ślubie. nagle zadzwonił telefon. to Leon chce się spotkać w park musimy pogadać  napisze mu że będę za pięć minut. po pięciu minutach byłam w parku czekałam na niego. W końcu przyszedł
- o czym chciałeś pogadać? -
- Violu nie moge sobie wybaczyć jak cię zraniłem więc nie mogę być z tobą przykro mi wyjeżdżam znowu do Madrytu żegnaj- poczym pobiegł z żalu trzy łzy opuściły swoje oko nagle przyszedł Tomas
- Violu co się stało ?-
- Leon ze mną zerwał powiedział że za bardzo mnie zranił i znowu wyjeżdża- przytuliłam się do niego i się rozryczałam
- Violu nie opłakuj za takim kimś nie docenia ciebie i tyle -
- może masz rację -nagle tomas prze de mną klęknął
- Violu będziesz moją dziwczyną? wiem że nie jesteś gotowa ale proszę -
- tak tomas -nagle wstał i pocałowaliśmy się. to było uczucie pełne miłości czułam jakbym go wolała od Leona ale to nie możliwe ! pierwszy raz w życiu jestem taka szczęśliwa tomas nigdy mnie nie opuści! co nie?
- Tomas-
- tak ?-
- zawsze będziesz przy mnie ? -
- tak nie opuszcze cie nigdy
następny dzień
Tomas
zadzwonie do Leona i się mu pochwalę
- Leon -
-tak? -
- chodzę z Violettą! - nagle z telefonu tomasa było słychać trzask jak by telefon komuś upadł linia się rozłączyła 
-dziwne ..-
Leon 
to nie możliwe to najgorsze co mnie spotkało ! Verdas OGAR FACE zerwałeś z nią a teraz posprzątaj szczątki telefonu bo nie będzie dobrze
- Leon- zawołała mnie mama
- tak? -
- spóźnisz się do studio 29 ! -
-która jest?!-
- 08.45 -
- Lecę - nie chce się spóźnić co prawda ta szkoła wcale nie jest lepsza niż studio 21 ale chcę się spotkać z Larą moją nową dziwczyną
Violetta
podsłuchiwałam jak Tomas rozmawiał z Leonem usłyszałam trzask nie wiedziałam co to jest po chwili Tomas mnie zauważył
- Violu słyszałaś ? -
-tak ale po co do niego dzwoniłeś? -
- nie mogłem się powstrzymać-
- to niczego nie wyjaśnia opanuj emocję -
- dobrze -
-kocham cię-
- ja ciebie też -
--------------------------------------------------------
jak wam się podoba rozdział? myślę że to + druga część to będzie przebój na moim blogu ten pomysł podsunęła mi koleżanka :) mi się on bardzo spodobał i mam nadzieje że wam też :)
POZDRO!



środa, 11 września 2013

O TO PARE PIOSENEK Z VIOLETTY KTÓRE MOGĄ WAS  ZACIEKAWIĆ OCZYWIŚCIE REMIXY xD
1.http://www.youtube.com/watch?v=ANjb49fFwCs
2.http://www.youtube.com/watch?v=rxOrvLeY1Nc
3.http://www.youtube.com/watch?v=yl0tabfw7XI
4.http://www.youtube.com/watch?v=rxP00rAv_RA
5.http://www.youtube.com/watch?v=miquUs0pQW4
6.http://www.youtube.com/watch?v=BwBco3IbhEk
7.http://www.youtube.com/watch?v=Daam69WGg6o
to tyle sory jak sie powtarza

Violetta rozdział 10 cz.2

Violetta rozdział 10 cz.2Los się odmienił czy po prostu świat mnie rozumie cz.2                                      ...leona
- pamiętacie go to jest Leon dwa dni temu wrócił z Madrytu-serce zaczęło mi bić mocniej
-przywitaj się -
-cześć -poczułam że pragnę go przytulić ale bałam się jego reakcji więc czekałam aż wszyscy pójdą. gdy się rozeszli poszłam do leona
-Leon czemu nic nie mówiłeś że wracasz ? i przepraszam że na ciebie nakrzyczałam -
-nie musisz nic mówić owszem przyjechałem ale nie na zawsze ponieważ  nie zniosę tego że się rozstaliśmy
gdy znowu będę cierpiał wyjadę do Madrytu został tam mój tata i w karzdej chwili mogę do niego zadzwonić i wyjechać -
- nie leon wróćmy do siebie -
-Violetta nie mogę nie zniosę tego że tak cię potraktowałem i to prze ze mnie dlatego to ja muszę cierpieć -
- Leon ale gdy jesteśmy razem czuję jakbym mogła być z tobą przez całe moje życie, a gdy jesteś daleko moje ciało ogarnia smutek -
-jeśli tak czujesz możemy spróbować, ale co czujesz gdy jesteś obok Tomasa i diega -
- obok tomasa czuję że przemieniam się w muzykę ale to nie ważne ciebie kocham a obok diega  czuję jak by... ŚMIECIARA PODJECHAŁA MI POD NOS!-Leon zaczął się śmiać
- dobrze spróbujmy jeszcze raz -
-czyli wybaczasz mi -
- wybaczam ale to i tak moja wina-
- nie leon jakbym nie była głupia to nie słuchałą bym Diega -
- Violu nie jesteś głupia jesteś najmądrzejsza na świecie -
-dziękuję -po czym pocałowaliśmy się. Nagle do klasy weszła ludmi fran kami i nati
- o dwa wróbelki do siebie wrócili - powiedziała ludmi natychmiast się od siebie oderwaliśmy
- nareszcie ! Violetta całe dwa lata opłakiwała!- mówi franczeska
- naprawdę -powiedział leon
- tak -odpowiedziałam po cyzm znowu się pocałowaliśmy
-dobra zostawmy nasze wróbelki same -mówi po cichu  nati
- nie zostańmy to takie słodkie - kamila powiedziała
- masz raje - mówi fran. do klasy wszedł maxi
- hej kotku - mówi do nati
-cześć-
-idziemy  na koktajl..OoOoO widze leon znowu jest z violą. to dobrze przestanie mi się wypłakiwać do telefonu -
- dobra ja ide z maxim na koktajl. maxi mogą iść z nami -
- i jeszcze pytasz spoko ja wezme moich kolegów - po chwili wszyscy wyszli
-Leon -
-tak violu-
-kocham cię najbardziej na świecie -
-ja ciebie też -
- dobra ide do domu chcesz do mnie przyjść ?-
-no pewnie- poszliśmy do mnie. Gdy byliśmy w domu zrobiłam nam jedzenie i picie. potem oglądaliśmy film romantyczny. potem wariowaliśmy cały dzień. Leon poszedł do domu ok. godziny 21.30 ALE TO BYŁ CZADOWY DZIEŃ!

WRÓCIŁAM!

WRÓCIŁAM I JESZCZE DZIŚ NOWY ROZDZIAŁ!

poniedziałek, 9 września 2013

WAŻNA SPRAWA

HEJKA SŁUCHAJCIE NIE WCHODZIĆ NA TEGO BLOGA Z 3 DNI PONIEWAŻ NIE BĘDE MIEĆ DOSTĘPU DO KOMPA SORKI ALE OBIECUJĘ ŻE JAK BĘDE MIEĆ DOSTĘP DRUGA CZĘŚĆ SIE POJAWI
:) PAPA :)

niedziela, 8 września 2013

HEJ MYŚLĘ ŻE TO SIE WAM SPODOBA. MAM TU PARE PIOSENEK Z VIOLETTY Z NUTAMI NA KAYBORD :) JUŻ WAM PODAJĘ 

VOY POR TI

AA CC DD DE FEaa cc dd de feaa cc dd de fed d d d d daa cc dd de fed d d d d d
( SORKI ZA MAŁE LITERY :) )

EN MI MUNDO
C F C G

a F C G F 

F E C G F

F C G

C G a

F C G

C G a

F C G

C F C G

a F C G F

F E C G F

F C G

C G A

F G C/G

C G a

F C G

C G a


F G C

F G C

HABLA SI PUEDES
Habla si puedes 
C D C D  (x2)


          C             D
Si es que no puedes hablar
          C             D
no te atrevas a volver
          C             D
si te quieres ocultar
          C             D
tal vez te podria ver
Em   D C   G             C
y el amor que no sabe a quien y que
G          C
hablará si tu verdad
    Em            F
te abrazara otra vez

Em         C
Habla si puedes
G          C
grita que sientes
Em            C
dime a quien quieres
G           C
y te hace feliz

C  D


      C            D
Si no puedes escuchar
       C             D
aunque insistas hablaré
        C          D
si lo quieres mírame
       C         D
y tus ojos hablaran tal vez
Em  D  C  G          C
sentiras el amor e iras tras el
G            C
hablaras si tu verdad
     Em           F
te abrazará otra vez

Em         C
Habla si puedes
G          C
grita que sientes
Em             C
dime a quien quieres
G           D
y te hace feliz
Em         C
habla si puedes
G         C
grita si temes
Em             C
dime a quien quieres
G           D
y te hace feliz


Em         G          C       G
............... abrazaméeeeeeeee..
C            Em             F
quiero despertarme y entender

Em         C
habla si puedes
G         C
grita si temes
Em              C
dime a quien quieres
G             D
y que haces aquì
Em         C
habla si puedes
G            C
grita que sientes
Em             C
dime a quien quieres
G           C
y te hace feliz
G           C
y te hace feliz
TO TYLE MAM NADZIEJE ŻE SIE CIESZYCIE


sobota, 7 września 2013

HEJKA CHCĘ WAM POWIEDZIEĆ ŻE JEST SZKOŁA MAM TRUDNIEJSZĄ KLASĘ I NIESTETY BLOGA BĘDĘ PISAĆ WIECZOREM  I KIEDY BĘDZIE CHCIAŁO MI SIĘ PISAĆ :/ PONIEWAŻ MAM TERAZ DUŻO NAUKI PAPA MAM NADZIEJĘ ŻE TO ZROZUMIECIE

środa, 4 września 2013

Violetta rozdział 10 cz.1

Violetta  rozdział 10:Los się odmienił czy poprostu świat mnie rozumie cz. 1
następnego dnia 
Violetta
wstałam ubrałam się i zeszłam ze smutną miną na dół. nagle zadzwonił dzwonek do drzwi gdzy otworzyłam ujrzałam w drzwiach Leona
- hej Violu musimy pogadać -
- tak wiem...-
- dobrze nic nie mów wiem że nie chcesz mnie znać dlatego się wyprowadzam żegnaj -
powiedział to i poszedł sobie.do oczu napłynęły mi łzy
dwa lata później ( xd tyle :P )
dużo żeczy się zmieniło przez te dwa lata. teraz mam lat 19 wczoraj miałam urodziny, Leon wyjechał do Madrytu i jeszcze nie wrócił tak bardzo za nim tęsknie moi przyjaciele odkryli swoją drugą połówkę 
maxi i nati
ludmiła i diego ale myślę że ten związek nie potrwa długo 
kamila i brodłej
franczeska i marko
tylko ja andres i tomas zostaliśmy sami.
szłam tak do resto gdy wpadłam na jakiegoś chłopaka
-przepraszam - powiedział chłopak miał głos podobny do kogoś kogo znam aha! to był Tomas !
-czekaj tomas -
- o Viola -
- co tam gdzie tak biegniesz? -
- ide do studia usłyszałem od ludmiły że beto mnie szuka -
-a spoko to nie zawracam ci głowy cześć -
- papa-
poszłam pare metrów i znowu jakiś chłopak z kapturem wpadł we mnie
- UWAŻAJCIE JAK CHODZICIE! -wykrzyczałam 
-przepraszam -to był głos którego nie słyszałam na co dzień to był głos którego mi brakowało ale nie mogłam skojarzyć czyj to głos gdzy pomyślałam że PRAWDOPODOBNIE może to być Leon i podniosłam głowę chłopaka już nie było a może tylko mi się przesłyszało ? poszłam 5 metrów znów ktoś na mnie wpadł!
- LUDZIE UWAŻAJCIE JAK CHODZICIE BO W KOŃCU KTÓRYŚ MNIE ZABIJE!-chłopak nic nie powiedział pobiegł. z  braku kultury skapłam się że to był diego. W końcu doszłam do studia na szczęście nikt we mnie nie wpadł. gdy przechodziłam koło sali nr.10 (ulubionej klasy Leona )zobaczyłam chłopca z kapturem to chyba ten sam co ten na dworze który stał do ściany i z nikim nie rozmawiał. podeszłam do niego 
- coś się stało? - chłopak kątem oka popatrzał na mnie i uciekł   dziwne poszłam do klasy nr. 12 tam miałam lekcję muzyki był też tam chłopiec z kapturem musiał mnie prześcignąć
- wiatjcie - powiedziała angie
-mamy w klasie nowego ucznia być może go znacie -chłopiec z kapturem podszedł do angie a w sumie moge mówić ancheles
-nie buj się zdejmij kaptur - gdy chłopiec zdjoł kaptór ujżałam ....
----------------------
postanowiłam zrobić małą zagadkę :D

poniedziałek, 2 września 2013

Violetta rozdział 9 cz.2

Violetta rozdział 9: wyznaie, starch, czułość, zawiedzenie cz.2
powiedział to ktoś kogo nie kojarze. zamknął mi buzie i oczy gdzieś mnie prowadził po chwili byliśmy w jakimś zimnym miejscu gdzy odsłonił mi oczy bylyśy w schowku na miotły w resto bendzie
- skąd miałeś telefon Leona!?-
-pożyczył mi na dwa dni bo powiedziałam że jak nie porzyczy to ci coś zrobie -
-jesteś podły! a tak  wogule jak masz na imie? -
-diego-
-a teraz puść mnie  diego!-
-jeden warunek -
-jaki? -
- masz ze mną siedzieć przez godzine w resto i karzdemu kto spyta się ciebie co ty tu z nim robisz masz odpowiedzieć że jesteś na randce a jak ktoś zapyta a co z leonem odpowiadasz ja wole diego ok ?-
-tak ..-
-no -wyszliśmy do ludzi uśedliśmy przy stole diego zamówił sok pomarańczowy wypiliśmy go i odrazu weszła fran
- hej viola -
-hej -
- co tu robisz -
- yy.. -diego na mnie spojrzał
- nie widzać jestę na randce z diegiem -
-a co z Leonem -
- to świr nie chce się z nim zadawać -
niestety Leon wszystko słyszał bo właśnie wszedł
- tak violetta? -spytał diego
-tak nie lubie Leona-
-aha nie lubisz mnie a myślałem że jesteś tą jedyną ale się myliłem żegnaj violu -
- ale - diego na mnie spojrzał, niestety po co ja się wogóle odzywałam
- wole diega-
-tak myślałem -poszedł sobie. po godzinie wybiegłam z resto pobiegłam na ławkę w parku tomas mnie zobaczył
- co się stało violu -
- leon ze mną zerwał -tomas zaczoł mnie pocieszać przytuliłam się do niego i tak jakoś samo wyszło że pocałowaliśmy się
Leon
ide do parku myślę że violetta tam jest postanowiłem jej przebaczyć w końcu wiem do czegodiego jest skłonny mugł ją przekonać żeby tak muwiła. szłem parkiem szukają violetty nagle patrzę a tam na ławce siedzi ona zaraz ona całuje się z Tomasem! chciałem jej ybaczyć a tu take coś!
-Violetta chciałem ci przebaczyć a tu takie coś myślałem że kochasz mnie i diego cie przekonał a teraz ! jesteś zwykłą laską która chce karzdego !-
-nie leon! błagam cię! -
-to nie potrzebnie -poszedłem do domu widać było że jednak miałem rację
Violetta 
co ja sobie myślałam ! Leon chciał mi wybaczyć a ja co?!ale w sumie nie było dość silny że by wieżyć że chce być z nim. szłam tak po parku nagle w cieniu drzew zobaczyłam jak leon całuje się z inną!
podbiegłam do niego 
-jak możesz?!! -oderwali się od siebie 
- więc to twoja była -powiedziała lara 
-tak z naciskiem na BYŁA -pobiegłam do domu zapłakana teraz wiem jak się czył leon gdy całowałam
się z tomasem ale czuł się gorzej bo wcześniej byłam na niby randce z diegiem


niedziela, 1 września 2013

Violetta rozdział 9 cz. 1

Violetta rozdział 9 : Wyznanie, strach, czułość, zawiedzenie cz.1
następnego dnia
wstałam o godzinie 08.00 obudziłam resztę. gdy się zebrali postanowiłam zrobić miły gest i podałąm im śniadanie. gdy wszyscy zjedli poszli do domu.a ja zostałam sama poszłam do salonu i na telewizorze zobaczyłam kartkę
"Violu musiałąm wyjechać w pilnej sprawie ale muszę ci coś wyznać coś przed tobą ukrywałam...."
dalej nic nie pisałą nie było miejsca więc zerwałam ją a pod tą kartką była kolejna tl dobrze bo nawet nie wiem od kogo to jest
"ja jestem twoją ciociom i tak na pradę mam na imię Ancheles. mam nadzieję że nie popsuję to moich relacji z tobą ale  ci że jak wruce m to mam coś dla ciebie"
nie wieże Angie to moja ciocia a raczej Ancheles to moja ciocia!z rozmyśleń wyrwał mnie dzwonek telefonu
-Violetta? -
-tak -
-musimy pogadać -
-dobrze Leon -
- spotkajmy się w parku za 5 min. -
- Leon? -
-tak?-
- masz taki dziwny głos-
- mam chrypkę ale to nieważne będziesz?-
- tak -
poszłam. byłam w parku za 4 min. zaraz powinien być leon. ktoś zasłonił mi oczy
- Leon ? -
- blisko -
.....C.D.N.....

INFO 2 :)

INFO Z VIOLETTY MAM WIĘCEJ!
DOBRA WIADOMOŚĆ I ZŁA :/
TA DOBRA :

DLA WIELKICH FANÓW DO KIOSKÓW DOJDZIE GAZETA Z VIOLETTY ! 


CIESZYCIE SIĘ BO JA TAK!
TA ZŁA:
BĘDZIE ONA KOSZTOWAĆ OK. 8 ZŁ. PONIEWAŻ W INNYCH KRAJACH KOSZTUJE COŚ JAK 2 EURO :/
TO KONIEC ! :)